Organizacja oprócz DJI umieszczony umieścił na czarnej liście trzy inne chińskie firmy po zarzutach, że ich technologia jest wykorzystywana do łamania praw człowieka.
Όw jaki sposób raporty Departament Przemysłu i Bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych: „Te cztery firmy są zamieszane w łamanie praw człowieka na dużą skalę w Chinach. Kategoria ta odnosi się do zbierania materiału genetycznego i jego analizy, posiadania nowoczesnego monitoringu, a także eksportu produktów, które pomagają tym praktykom w różnych częściach świata wbrew interesom USA.
Ta decyzja została podjęta po raport z Bloomberg w marcu, który poinformował, że DJI jest dostawcą chińskich sił bezpieczeństwa w Sinciang, gdzie rząd umieścił miejscową ludność Ujgur w obozach koncentracyjnych.
"Chiny aktywnie promują ohydne praktyki przymusu, zbieranie DNA i inwigilację na dużą skalę w celu uciskania obywateli Sinciangu i innych obszarów," wspomniał Sekretarz Generalny Ministerstwa Wilbur Ross w oświadczeniu.
W sumie ministerstwo umieściło w zeszłym tygodniu na liście sześćdziesiąt chińskich firm i grup, które są badane pod kątem działań związanych z pomocą chińskiej armii w opracowywaniu broni mającej na celu kradzież amerykańskich tajemnic państwowych.
Aby amerykańskie firmy mogły „przekazywać” know-how do DJI, będzie musiał złożyć wniosek do Ministerstwa Handlu, który oczywiście zostanie teraz odrzucony. Jedynym wyjątkiem będą technologie związane ze zdrowiem, takie jak wykrywanie wirusa. W takich przypadkach wnioski będą rozpatrywane oddzielnie.
Η DJI z drugiej strony nie odpowiedział na naszą prośbę o komentarz. Oczekuje się oczywiście poszukiwania partnerów poza Stanami Zjednoczonymi w celu pozyskania materiałów i know-how, aby mogła dalej działać. Jest to obecnie największa firma dronowa na świecie, której produkty otrzymały bardzo dobre recenzje i na pewno nie chce stracić swojego dorobku.
Rząd USA ze swojej strony obawia się, że drony DJI, które nadal są sprzedawane w Stanach Zjednoczonych, stanowią zagrożenie dla jego bezpieczeństwa narodowego.
Wśród chińskich firm znajdujących się na czarnej liście znalazło się SMIC (Międzynarodowa Korporacja Produkcji Półprzewodników), ze względu na współpracę z armią chińską.
Ten ruch stara się uniknąć eksportu technologii półprzewodnikowej o wielkości 10 nanometrów lub mniejszej do SMIC. Wszelki inny eksport z tą firmą będzie rozpatrywany oddzielnie.
Nie zapomnij tego przestrzegać Xiaomi-miui.gr w wiadomości Google być natychmiast informowanym o wszystkich naszych nowych artykułach!