Chiny potępiają dyskryminację giganta technologicznego ze względu na swoje sieci 5G.
„Dyskryminacja” wobec niej Huawei Wysłannik Chin do Unii Europejskiej skarży się na programy technologii bezprzewodowej 5G (5. generacji) chińskiej firmy technologicznej, co może mieć „poważne konsekwencje”, jak ostrzegł w wywiadzie opublikowanym dzisiaj w Financial Times.
Stały Przedstawiciel Pekinu przy UE, Jiang Ming, powiedział, że każda próba ograniczenia chińskiego zaangażowania technologicznego w przyszłe europejskie programy dotyczące bezprzewodowych szybkich sieci piątej generacji miałaby „poważne konsekwencje” dla światowej gospodarki i współpracy naukowej.
„Dzisiaj nie szczędzą wysiłków, aby wymyślić historię bezpieczeństwa dla Huawei” – powiedział Xiang. „Nie sądzę, aby ta historia miała coś wspólnego z bezpieczeństwem” – dodał, zgodnie z tym, co ponownie publikuje ateńsko-macedońska agencja informacyjna.
Technologia piątej generacji lub 5G jest niezbędny do rozwoju samochodów autonomicznych i innych powiązanych obiektów.
Zdaniem ekspertów, chiński gigant telekomunikacyjny jest potrzebny, bo uważany jest za wydajniejszy i bardziej innowacyjny niż jego konkurenci. Ale w przypadku komponentów Huawei istnieją podejrzenia, że mogłyby pozwolić chińskim służbom wywiadowczym na szpiegowanie komunikacji krajów korzystających z jego usług.
Huawei jest podejrzewany o stwarzanie problemu bezpieczeństwa narodowego w kilku krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, Australii, Nowej Zelandii i Japonii, które zakazały chińskiej firmie budowy szybkiej sieci internetowej 5G. Ze swojej strony wiele krajów europejskich wciąż rozważa tę kwestię.
Brytyjski rząd wyraził już „silne zaniepokojenie” tą sprawą, a historyczna firma telekomunikacyjna BT zdecydowała się zamknąć mosty z chińskim producentem.
W ubiegłą środę francuski minister spraw zagranicznych Jean-Yves Le Drian mówił również o „ryzykach” dotyczących pozycji chińskiego Huawei w rozwoju 5G.
[the_ad_group id = ”966 ″]