O przeniesieniu jej europejskiej siedziby z Wielkiej Brytanii do Holandii i Amsterdamu zdecydowała się japońska firma elektroniczna Sony. Ta decyzja została podjęta w związku z Brexitem.
„Do końca marca przeniesiemy naszą europejską siedzibę do Amsterdamu” – powiedział dziś AFP rzecznik Sony, Takashi Yida. Celem jest uniknięcie jakichkolwiek komplikacji związanych z procedurami celnymi – wyjaśnił.
Dlatego Sony Europe będzie musiało założyć nową spółkę zależną w Holandii, aby po Brexicie pozostać w ramach przepisów UE.
Jednak to brytyjska spółka zależna będzie zarządzać importem i sprzedażą grupy na Starym Kontynencie, a pracownicy Sony nie zostaną przeniesieni.
"Jedyną zmianą będzie zmiana lokalizacji, w której będzie zarejestrowany" - przekonywała centrala europejskiego oddziału koncernu electronics w Europie.
Posunięcie to ma na celu uniknięcie szeregu kontroli celnych i regulacyjnych, zwłaszcza w przypadku Brexitu bez porozumienia, co wzmocniło się po odrzuceniu planu wynegocjowanego przez premier Theresę May i Brukselę.
Panasonic podjął podobną decyzję w zeszłym roku, głównie ze względów podatkowych.
Wiele firm finansowych, takich jak Mitsubishi UFJ Financial Group, Nomura Holdings, Daiwa Securities i Sumitomo Mitsui Financial Group, również dało jasno do zrozumienia, że przeniosą swoją siedzibę w Europie z Londynu do innych europejskich miast.
Japońskie firmy zainwestowały w Wielkiej Brytanii łącznie ponad 60 miliardów dolarów, według statystyk za 2018 rok. Jest ich 879, wśród nich są firmy - giganci branży motoryzacyjnej, tacy jak Honda, Nissan i Toyota, i zatrudniają 142.000 XNUMX osób .
Premier Japonii Shinzo Abe, który podróżował po Europie na początku stycznia, ostrzegł przed konsekwencjami, jakie Brexit może mieć dla wielu grup.
„Nasz kraj uważa, że aby zminimalizować te konsekwencje, nie ma mowy o zagwarantowaniu stabilności prawnej poprzez wprowadzenie okresu przejściowego, na przejrzystych i przewidywalnych warunkach” – podkreślił.
[the_ad_group id = ”966 ″]