To FaceApp stworzył zagładę w Media społecznościowe, z wnioskiem przyjmującym zarzuty gromadzenia danych osobowych.
Το FaceApp narobiła bałaganu w mediach społecznościowych, a aplikacja przyjmuje oskarżenia o gromadzenie danych osobowych.
Według badaczy bezpieczeństwa wszyscy powinniśmy się uspokoić. Aplikacja nie próbuje włamać się do Twoich danych osobowych i masowo przesyłać zdjęcia Twojego telefonu komórkowego. "W tej aplikacji nie znaleźliśmy nic niezwykłego, „Powiedział w swojej poczcie Avirana Hazuma, badacz firmy Punkt kontrolny antywirusa.
Hazum jest jednym z ekspertów, którzy przeanalizowali FaceApp i nie znaleźli żadnych poważnych naruszeń danych osobowych w procesie aplikacyjnym. "Muszę przyznać, że aplikacja została dobrze napisana i robi dokładnie to, co twierdzi, "On dodał.
Dlaczego aplikacja wzbudziła obawy? FaceApp istnieje od około dwóch lat i został stworzony przez firmę Wireless Lab z siedzibą w Petersburgu w Rosji. W ostatnich dniach aplikacja ponownie stała się wirusowa dzięki nowemu filtrowi, który może zwiększyć wiek Twojej twarzy. Osoby publiczne, takie jak Lebron James, Kevin Hart i Drake, opublikowały zabawne wyniki. Ale to nie podnieciło ich wszystkich.
"UWAGA Z FACEAPPEM,„Tweetowane” Joshua Nozzi, twórca aplikacji, który zaczął ostrzegać o domniemanym naruszeniu danych osobowych przez aplikację. "Natychmiast przesyła zdjęcia bez pytania, czy je wybrałeś, czy nie."
Jego tweet wywołał wiele artykułów na temat zagrożeń bezpieczeństwa FaceApp. Wśród nich nagłówek The New York Post stwierdza:Rosjanie kontrolują teraz wszystkie twoje stare zdjęcia."
Demokratyczny Komitet Narodowy – który został zhakowany przez Rosjan w wyborach prezydenckich w 2016 r. – podobno ostrzegł kandydatów i pracowników 2020, aby wycofali wniosek. Senator Nowego Jorku Chuck Schumer wezwał również FBI i FTC do zbadania wszelkich kwestii związanych z bezpieczeństwem narodowym.
FaceApp wyjaśnił później w oświadczeniu dla Mashable, że produkt będzie przesyłał tylko zdjęcie wybrane przez użytkownika do edycji na serwer firmowy, który stosuje filtr obrazu. Innymi słowy, nie różni się niczym od innych programów do edycji zdjęć online.
"Wgrane zdjęcie możemy zapisać w chmurze,Powiedział w oświadczeniu CEO FaceApp Yaroslav Goncharov. "Głównym tego powodem jest wydajność i ruch: chcemy mieć pewność, że użytkownik nie przesyła zdjęć wielokrotnie przy każdej edycji. Większość zdjęć jest usuwana z naszych serwerów w ciągu 48 godzin od przesłania."
"Wszystkie funkcje FaceApp są dostępne bez logowania i możesz zalogować się tylko poprzez ustawienia. Dzięki temu 99% użytkowników nie loguje się, nie mamy dostępu do żadnych danych identyfikujących osobę,On dodał.
'Myliłem się'
Nozzi następnie usunął swoje początkowe tweety dotyczące FaceApp. "Myliłem się. Popełniłem błąd co do tego, co myślałem, że aplikacja robi (przesyłanie wszystkich zdjęć, gdy tylko uzyskano dostęp) i popełniłem błąd, obwiniając go bez wcześniejszego testowania. „Kropka”, napisał w powiązanym poście na blogu.
Pomimo swojej „skruchy”, Nozzi wierzy, że nadal istnieją uzasadnione obawy dotyczące wdrożenia. Podkreśla, że produkt nie ostrzega użytkowników przed wgrywaniem edytowanych zdjęć na serwery firmy. Regulamin FaceApp pozwala na wykorzystanie przesłanych zdjęć do celów reklamowych.
"Nie żałuję, że zwróciłem uwagę na kwestie prywatności związane z tą aplikacją,Pisał na swoim blogu.
Wszyscy powinniśmy być zaniepokojeni naszą cyfrową prywatnością. Ale te same obawy dotyczą wielkich gigantów technologicznych na rynku, w tym Facebooka, Instagrama i Snapchata, które mają szeroką politykę dotyczącą tego, w jaki sposób mogą wykorzystywać przesłane treści do celów reklamowych. Skorzystanie z któregokolwiek z powyższych często oznacza oświadczenie o danych osobowych i zaufanie do prawidłowego ich wykorzystania przez firmę. Jasne jest jednak, że nawet duże firmy mają problemy z przestrzeganiem własnych zasad i polityki prywatności.
Problem wywołał analizę tego, w jaki sposób zdjęcia są przesyłane do mediów społecznościowych i jak aplikacje mobilne mogą być wykorzystywane do celów niewyobrażalnych dla użytkowników.
W końcu nie masz pojęcia, w jaki sposób twoje zdjęcie zostanie wykorzystane po tym, jak im je dasz” – powiedział Richard Henderson, szef firmy ochroniarskiej Lastline.
FaceApp powiedział jednak, że umożliwia użytkownikom usuwanie ich danych z serwerów. "Zespół wsparcia jest obecnie przeciążony, ale te prośby mają priorytet. Aby uzyskać szybszą obsługę, sugerujemy wysyłanie żądań przez FaceApp (Ustawienia> Wsparcie> Zgłoś błąd) ze słowem prywatność w tytule,Powiedziała firma w Mashable.
[the_ad_group id = ”966 ″]