W następstwie wyników finansowych, Intel zapowiedział m.in., że ukażą się niedługo 10 nm Tiger Lake do laptopów.
ΑTo stwierdzenie nie musi oznaczać, że 10nm ma w jakiś sposób zastąpić 14nm, ponieważ firma jest jasna i twierdzi, że tak pozostanie główny filar, na którym będą opierały się jego chipy w 2021 r..
W kilku stonowanych raportach na temat przyszłości platformy komputerowej firma poinformowała o posunięciach, jakie podjęła w trakcie kryzysu wieńcowego. Dokładniej, firma pomogła wesprzeć swoich pracowników, inwestując 100 milionów dolarów w dodatkowe świadczenia, takie jak zapobieganie i opieka nad osobami pracującymi na obszarach bliskich pandemii.
Ponadto zapewnia konsumentów i inwestorów, że jej fabryki nadal odpowiadają na wysoki popyt, dostarczając zamówienia klientom końcowym na czas, ze wskaźnikiem sukcesu przekraczającym 90%. Ponadto czynione są starania, aby zapewnić dodatkową pomoc dużej liczbie osób w społeczności, a także jej bezpośrednim współpracownikom, z których większość ma siedzibę w Azji.
Co do reszty, Grupa komputerów klienckich, jedno z głównych źródeł przychodów firmy odnotowało przychód w wysokości 9.8 USD, co stanowi wzrost o 14% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, podczas gdy Grupa centrów danych odnotował największy wzrost przy całkowitych przychodach brutto w wysokości 6.99 mld USD, co stanowi 42.7% wyższy niż w tym samym okresie ubiegłego roku.
Co ważne, Intel nie wspomniał wystarczająco o przyszłości i nie przygotował prognoz na koniec roku, przewidując sytuację wieńcową jako niestabilną, co z pewnością odbije się negatywnie na wielu rynkach, w tym na desktopach.
[the_ad_group id = ”966 ″]